O czym opowiada lektura „Pilot i ja?” Chłopiec Waluś marzy o lataniu oraz żeby posiadać samolot. Na papierze często rysuje śmigłowce i inne samoloty. Pewnego dnia namalował samolot, a w nim pilota z wąsami. Wtedy pilot się ożywił i obiecał wziąć go, gdzie tylko zechce. Waluś chciał polecieć do cioci Eli do Olsztyna.
Adam Bahdaj Pilot i ja Na imię mi Waluś. Ciągle marzę o tym, żeby mieć piękny samolot i latać, gdzie tylko dusza zapragnie. Tymczasem tylko rysuję na papierze różne wspaniałe śmigłowce, odrzutowce, awionetki, szybowce, myśliwce i bombowce A im dłużej rysuję, tym bardziej chciałbym latać. Raz, kiedy nikogo nie było w domu
I rżenie echem odbiły opoki. Giaur za miecz porwał, i szczęk rękojeści, Wybił go nagle z tej niemej boleści, Jak zbójcę budzi krzyk sowy złowrogi; Znowu koniowi w bok wraził ostrogi: 250. Dalej, w cwał koniu, tu idzie o życie! —. Znowu koń czarny zagrzmiał po granicie;
. 756 607 257 675 500 562 174 388